A co powiecie na zimny pasztet z białego sera? Szybko się robi, a po stężeniu w lodówce mamy z głowy kilka kolejnych śniadań. Można również zabrać ze sobą do pracy. Nam przypadł do gustu, choć P. nie lubi białego sera. Chrupie no i już bardzo przypomina lżejsze wiosenne śniadania. Byle do wiosny....:)
ZIMNY PASZTET Z BIAŁEGO SERA
Składniki:
- 1/2 kg białego półtłustego twarogu (zmielonego dwukrotnie)
- 150 g jogurtu naturalnego
- 3 średnie kiszone ogórki
- 1/2 czerwonej papryki
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- pęczek koperku
- 5 łyżeczek żelatyny
- sól i pieprz
Uwagi:
- Przepis pochodzi z książki "Zapraszam do stołu, kuchnia Jerzego Knappe"
- W przepisie zmieniłam proporcje składników i nie użyłam tak dużej ilości papryki (uważam, że zdecydowanie za dużo byłoby dodanie dwóch papryk na taką ilość sera)
- Pasztet z białego sera, przypomina terrinę. Jest świetny do placuszków owsianych, razowego chleba i solo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz