piątek, 18 lipca 2014

Ciasto idealne czyli brownie

fot. A.S-M.


Brownie "naumiałam się" z książki Marty Gessler. Pani Marta jest nieziemska tak jak jej ciasto.
Ciasto jest boskie. Zakleja dziub. Wilgotne. Wsiąkłam. Jest niebiańsko czekoladowe. Proste.

Tu nie ma co pisać, trzeba zrobić i spróbować.
UWAGA: UZALEŻNIA!



fot. A.S-M.


Składniki:


  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 200 g masła
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 5 jajek
  • 500 g cukru
  • 1 łyżeczka mocno zaparzonej kawy
  • 400 g mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 200 g orzechów włoskich

Masło rozpuściłam na malutkim ogniu i dodałam do niego czekoladę. Oba składniki muszą się roztopić i dobrze połączyć, dodałam cukier waniliowy i wymieszałam. Jajka ubiłam z cukrem, dodałam kawę i całą masę czekoladową. Wyrabiałam mikserem, dodając partiami mąkę i sól, a na końcu orzechy. Masę przelałam do formy wyłożonej papierem do pieczenia (wg mnie łatwiej się wyciąga ciasto z formy). Piekłam 35 minut w temp. 200 st. C. 


Uwagi:
  1. Ciasto powinno być płaskie i mokre, po przekrojeniu wygląda jak zakalec, ale za to jak smakuje..... :)
  2. Niestety nie posiadam zdjęć gotowego brownie, nie zdążyłam zrobić :)