Skwar tak mi się daje we znaki, że nie mam ochoty gotować. Odwiedza mnie dzisiaj moja koleżanka, którą chcę miło ugościć. Lekki deser z truskawkami już siedzi w lodówce, a ja zabrałam się do robienia sałatki, której nazwa szumnie brzmi "Fusilli con zucchine alla scapece". Czyli po prostu "Sałatka makaronowa z cukinią i octem balsamicznym" Dla tych, którzy ciągle mówią, że nie mają czasu na gotowanie ;)
Składniki:
- 350 g makaronu (użyłam kolorowego fusilli)
- 4 łyżki oliwy
- 2 cukinie
- 3 łyżki octu balsamicznego
- 2 ząbki czosnku, obrane i cienko pokrojone
- 15 listków świeżej mięty
- 100 g fety, pokrojonej w kostkę
- sól i pieprz
Ugotować makaron al dente w osolonej wodzie. Odcedzić i przepłukać pod bieżącą wodą. Bardzo dobrze odsączyć z wody. Cukinie pokroić w półplasterki i usmażyć na rozgrzanej oliwie. Mieszać od czasu do czasu, mają lekko zbrązowieć. Dodać ocet i czosnek (będzie trochę pryskać), wymieszać i dodać miętę. Doprawić solą i pieprzem. Ostudzić i dodać do makaronu, wymieszać z fetą i odstawić, żeby smaki się przegryzły.
Smacznego :)
Uwagi:
1. Przepis pochodzi z "Gino`s Pasta" z moimi małymi zmianami.
2. Można użyć dowolnego makaronu, który nadaje się na sałatki.
łatwa,smaczna,lekka. NIC WIĘCEJ W TAKI upał nam nie potrzeba. na pewno jeszcze nie raz zagości na moim stole
OdpowiedzUsuńprawda,że szybko się ją robi? cieszę się, że smakowała :)
OdpowiedzUsuńMógłbym to jeść i jeść ...
OdpowiedzUsuńsałatka łatwa w wykonaniu i przepyszna polecam!!!
Usuńsałatka łatwa w przygotowaniu i bardzo smaczna polecam!!!!
OdpowiedzUsuń